Złamał się nam trzonek w siekierze, i co w takim wypadku? Można kupić nową siekierę, ale większą frajdę sprawi wykonanie trzonka własnoręcznie.
Do wykonania trzonka potrzebujemy kawałek drewna o średnicy 8-10cm i długości trochę większej od wielkości trzonka jaki chcemy zrobić. Najlepiej nadaje się drewno brzozowe lub dębowe. Można użyć również osiki czy sosny ale są mniej twarde. Drewno powinno być sezonowane.
Drewno rozłupujemy na pół, dzięki czemu otrzymujemy materiał na dwa trzonki.
Wstępnie równamy aby otrzymać kształt prostokąta.
Teraz powoli i starannie wycinamy kształt trzonka przy użyciu siekierki lub noża. Dla ułatwienia można ołówkiem narysować kształt trzonka na drewnie.
Grubość górnej części trzonka dobieramy tak aby ciasno weszła na niego głownia siekiery.
Piłą rozcinamy górną część trzonka aby zrobić miejsce na klin.
Obsadzamy głownię siekiery na trzonku i wpijamy klina. Można go uprzednie posmarować klejem do drewna, ale nie jest to konieczne.
Obcinamy wystającą część klina.
Na koniec papierem ściernym docieramy krawędzie trzonka aby je ładnie zaokrąglić.
Dodatkowo dodam, że mój dziadek po obsadzeniu siekierę pozostawia na noc w wiaderku z wodą. Dzięki temu drewno ma spuchnąć i głownia będzie ciaśniej spasowana.
W dziale PATENTY/DIY znajdziesz inne ciekawe porady.
U mnie na wsi również stosuje się metodę z moczeniem trzonka w wodzie.
Moczenie w wodzie to nie najlepszy pomysł bo drewno nasiąka i będzie gniło.
Czym najlepiej zaimpregnowac drewniany trzonek?
Z naturalnych sposobów to na przykład impregnacja olejem lnianym. Słyszałem, że można użyć także wosku pszczelego, dzięki któremu drewno nabierze ładnego odcienia.
Kilka warst impregnatu lub bejcy. Smarujemy pędzlem i wycieramy szmatką. Tak kilka razy.
Gdzie można dostać olej lniany?
Olej lniany możesz kupić na allegro lub w sklepie internetowym: http://www.bushcraftpl.com/sklep/pl/inne/20-olej-lniany-do-impregnacji-drewna-100ml.html
Z doświadczenia wiem , że po rozcięciu trzonka i wbiciu klina trzon dalej sam pęka.
Dlatego warto użyć kleju do drewna.
Moje uwagi, na chlopski rozum.
-Nie moczymy drewna w wodzie. Rezultat na krotką mete, a pzniej jeszcze bardziej bedzie wysychac i czescie j spadac.
– na zdjeciu jest brzoza chyba. Do tego z korą, (pozostawienie kory na rok i brzoza jest wydmuszką, pruchno)
– Slabe na trzonki odmiany- brzoza sosna, za miekkie.
– stosowac najlepiej jesion i akację. Ja będę eksperymentowal z jabłonką, śliwą dziką(ałycz, mirabelka) oraz głóg.
– wycinać jesien, zima, gdy soki zejdą.
Zgadza się, brzoza nie jest najlepszym materiałem na trzonek. Ale jest lekka, dlatego sprawdza się w małych siekierkach do noszenia w teren. Taką siekierką rąbiemy zwykle gałęzie na ognisko, więc nie ma dużych przeciążeń i brzozowy trzonek w zupełności daje radę.